***

 

 

Witajcie kochani!

Dziś przychodzę do Was ze wspaniałą wiadomością i pięknym planem na najbliższą przyszłość. Zbliża się przedświąteczne szaleństwo i wielu z Was będzie decydować się na bożonarodzeniowe sesje dla dzieci. Pewnie szukacie wśród wielu propozycji takiej, która będzie dla Was najbardziej odpowiednia i trafi w Wasz gust. W tym roku ja również postanowiłam włączyć się w to „zamieszanie”- jednak, jak słusznie się domyślacie, w charakterze scenografa.
Wiecie doskonale, że tworzenie aranżacji to moja największa, po Piotrze, miłość 🙂 Wiecie także, że robiąc coś, szukam innych, niestandardowych rozwiązań na swoje kompozycje i że wkładam w to mnóstwo serca. Dlatego też, postanowiłam podjąćwyzwanie, które rzuciłam sama sobie i stworzyć taką przestrzeń do zdjęć, która będzie daleka od amerykańskiego glamour, czapek świętego Mikołaja i sztucznych póz. Całym projektem kierowało moje serce i wyobraźnia. Powstała z tego wspaniała aranżacja na strychu starej kamienicy. Postanowiłam się nie bać i zrobić coś totalnie szalonego, na granicy rozsądku 🙂

Jako miejsce dla sesji bożonarodzeniowej wybrałam strych, dlatego, że panuje tam klimat nie do podrobienia- autentyczny, szorstki, obdarty ze wszystkich naddatków, przygotowany do interpretacji. A, że jestem największym w rodzinie miłośnikiem baśni, wybrałam taki właśnie ciąg dalszy na urządzanie- klimat świątecznych baśni Andersena. 

Oczywiście każdy z Was zobaczy tam coś innego. Chciałabym abyście zinterpretowali tą przestrzeń poprzez własne doświadczenia i emocje. Zależało mi, żeby każdy z Was mógł wrócić do krainy swojego dzieciństwa, marzeń, pragnień ale także strachów, wyobrażeń i lęków. Chciałam, żeby było autentycznie, a to możliwe tylko wtedy, kiedy poruszy się wszystkie struny.
Sami dobrze wiecie, że aż nadto upiększamy nasze przestrzenie, czasem do granic możliwości. Ja postanowiłam w te święta postawić na prostotę, bogactwo duchowe i wyobraźnię, która potrafi zdziałać cuda. 

Chciałam, żeby przestrzeń nie kuła w oczy, nie przeszkadzała w dostrzeżeniu tego, czym naprawdę są święta Bożego Narodzenia. Dałam miejsce do tego, co w człowieku jest najwspanialsze, czyli wyobraźni. Najlepsze są w tym dzieci, dlatego proszę Was, abyście się od nich uczyli, żebyście podczas sesji zapomnieli się zupełnie i pozwoli sobie na więcej niż zwykle. Nie wstydźcie się i nie bójcie, to będzie świetna zabawa.

Zapisy na sesje już się zaczęły i wiem, że miejsc z każdymdniem jest coraz mniej. Spodobał Wam się ten pomysł. Dziękuję!

Dla tych, którzy o sesji dowiedzieli się nie dawno przedstawiam wszystkie informacje:

Kiedy- 24 i 25 listopada od 9.00-15.00 oraz 1 i 2 grudnia od 8.00-16.00

Gdzie- strych w starej kamienicy w Cieszynie

Aranżacja-  Alicja Urbańska /projekt Ali

Fotografują- Karolina Migurska oraz Justyna Niwińska

Zapisy bezpośrednio u fotografów.
Karolina Migurska— na adres migurska@interia.pl lub poprzez wiadomość na facebook Migurska Photography.

Justyna Niwińska— poprzez wiadomość na instagramie lub facebook (@janiwinska_fotografia).

Karolina oferuje dwa pakiety:
I.  tylko dla dzieci- cena 200 zł, czas: 30 min, 5 ujęć 15×21 + płyta cd

II. dla dzieci i kobiet- cena 300 zł (do tego, dla sesji kobiecej, doliczane są koszty i czas potrzebny na wykonanie makijażu), czas: 60 min, 10 ujęć 15×21 + płyta cd.
Zadatek na konto w celu potwierdzenia rezerwacji.

Justyna oferuje:
I. cena 200 zł, czas: ok.45 min, 5 ujęć 15×21 + płyta cd.

Możecie sobie wybrać między ofertami dziewczyn, terminami oraz pakietami, jakie Wam najbardziej pasują. Jakość w obu przypadkach jest najwyższa, o czym mogę Was z czystym sumieniem zapewnić. Dziewczyny są świetne w tymco robią!

A teraz garść informacji ode mnie, czyli co zawiera scenografia i jak należy przygotwać się do sesji:

scenografia jak wiecie w całości zbudowana jest na strychu. W terminach, w których planujemy zdjęcia będzie raczej zimno. Jak się domyślacie nie ma tam ogrzewania i będziemy w związku z tym korzystać z farelek, światła lamp fotograficznych (uwierzcie mi- grzeją!) oraz świec, które będą zapalane podczas zdjęć.

Myślę, że przez trzydzieści minut jesteśmy w stanie wytrzymać chłód, ale na wszelki wypadek proszę ubierzcie się ciepło. Niech Wasze ubrania będą też częścią stylizacji- mile widziane ciepłe swetry, grube skarpety, możecie mieć ulubiony szal. Koniecznie zwróćcie uwagę na buty… Na kilku zdjęciach pewnie będą widoczne i fajnie by było, gdyby wpisywały się w klimat stylizacji (najlepiej ciemne, nie sportowe). 

Ważną rzeczą jest również fakt, że na strychu jest raczej brudno (pomimo moich usilnych starań) dlatego proszę nie martwcie się, jeśli dzieciaki się wybrudzą. To niezależne od nich. Jeśli możecie wybierzcie takie ubranka, których nie będzie Wam żal. 

Podczas zdjęć będzie leciała spokojna muzyka, która pozwoli dzieciom wejść w świat wyobraźni i pomoże odegrać role, które sobie wymyślą. Chciałabym, żeby dzieci zapamiętały ten czas jako coś magicznego i wyjątkowego. 

Po skończonych zdjęciach zapraszam wszystkich na gorącą czekoladę i kakao. Wygrzejecie się przy piecu kaflowym i opowiecie mi o swoich wrażeniach 🙂 Dajcie mi również znać czy Wasze dzieci nie są na nic uczulone… 

Jeśli macie jeszcze jakieś pytania to śmiało! Piszcie w komentarzach lub na adres e-mail alicjaurbanska.nisza@gmail.com

A na zachętę zapraszam do obejrzenia zdjęć, które całkowicie amatorsko, zrobiłam swojej Kalince.
Z pewnością przybliżą Wam one klimat, jaki panować będzie podczas sesji.

Ściskam Was mocno i niecierpliwię się na spotkanie z Wami.

Alicja

 

 

***