***
Dzisiaj u nas wiosna na całego 🙂
Robiłam po południu porządki na balkonie.
Już czas szykować się do zakupu nowych, świeżych ziółek.
Wszystkie roślinki obficie podlane, wystawione na słoneczko, zasilone i pięknie poprzycinane.
Zostało jeszcze porządnie umyć podłogę i meble, i można napić się w słońcu pysznej herbaty.
Już się nie mogę doczekać.
I w domu zrobiło się tak jakoś inaczej…
Zmiana pory roku to u nas zawsze wielkie wydarzenie ponieważ wiosną zaczyna zaglądać do naszego mieszkania słońce i zostaje z nami do późnej jesieni.
W zimie gaśnie. Nie ma go prawie wcale.
Mieszkanie jak gdyby zapada w zimowy sen, otula się ciemnością, wypełnioną blaskiem świec i lampek z choinki.
Po tych ciemnych miesiącach ponownie zobaczyć tęczę na ścianie w kuchni, to jakby dostać dodatkowy dzień życia.
Za każdym razem zachwycam się tym tak, jakbym widziała po raz pierwszy.
No więc nie mogłam się oprzeć i dzielę się kilkoma jasnymi kadrami z naszej kuchni.
A jutro zabieram się do malowania mebli dla Janki. O ile oczywiście mój kręgosłup mi na to pozwoli, bo zaczyna mi być coraz ciężej.
Na tapecie- szafka na ubrania.
🙂
Cudowności na dziś i jutro!